Wilgotność w serwerowni
Obwody elektroniczne są bardzo wrażliwe na różnego rodzaju zanieczyszczenia oraz warunki panujące w pomieszczeniu. Zanieczyszczenia w połączeniu z wilgocią prowadzą do zmniejszenia oporności pomiędzy ścieżkami mogą prowadzić również do korozji metali.
Złe warunki - połączenie zanieczyszczeń wilgoci oraz przyłożonego napięcia pomiędzy ścieżkami prowadzą do powstawania procesów elektrochemicznych. Jednym z takich procesów jest tworzenie dendrytów czyli tworzeniu się na skutek migracji elektrochemicznej ruchu jonów pomiędzy metalowymi częściami, które mają różne potencjały elektryczne przy obecności elektrolitu (np.wody).
Rozwojowi dendrytów sprzyjają właśnie zanieczyszczenia np. odciski palców, topniki. Niektóre jony metali migrują bardzo łatwo są to np. jony srebra, cyny, miedzi, ołowiu lub kombinacji metali. Nie migrują jony złota i platyny.
Szybkość wzrostu dendrytów jest zależna do napięcia, temperatury oraz odległości pomiędzy elektrodami, ilości zanieczyszczeń oraz wilgoci powierzchniowej.
Warunkiem koniecznym do powstania dendrytu są trzy czynniki – obecność metalu, obecność napięcia pomiędzy elektrodami oraz obecność elektrolitu.
Dodatnie jony wędrują od anody i tworzą dendryt na katodzie.
Urządzenia pracujące w warunkach bardzo suchych nie mają problemu z dendrytami przy założeniu że nie występują duże wahania temperatur które prowadzą do kondesacji wilgoci na powierzchni obwodów.
Zbyt suche warunki nie są jednak zalecana dla delikatnych urządzeń elektrycznych ponieważ zwiększają ryzyko wyładowań elektrostatycznych.
Z poczynionych badań wynika że idealna wilgotność jako powinna panować w serwerowni waha się pomiędzy 40-50%.
Producenci serwerów zalecają wilgotność na zasysaniu na poziomie 40-55% zaś dopuszczają 20-80%
Urządzenia pracujące w pomieszczeniach o wilgotności powyżej 50% są narażone na większe prawdopodobieństwo skroplenia wody przy zmianie temperatury.